Szukając nowego samochodu Volvo, często zaczynamy od określenia kryteriów, którymi będziemy się kierować. Wybieramy silniki, które mogą nas interesować, wyposażenie, na jakim nam zależy i rodzaj nadwozia, które spełni nasze oczekiwania.
Coraz częściej sięgamy po SUV-y XC90, XC60, XC40. Cenimy je za przestronne i funkcjonalne wnętrza, wyższą pozycję za kierownicą, poczucie bezpieczeństwa i trochę wyższy prześwit, który sprawia, że i w mieście, i poza nim mamy trochę mniej problemów. Pozwoli wjechać na krawężnik i nie obawiać się zbytnio o podwozie na nieutwardzonych drogach.
Zacznijmy od tego, że Volvo XC90, XC60, XC40 często są błędnie postrzegane jako terenówki. Nie do tego zostały przecież stworzone. W założeniu, mają przede wszystkim służyć rekreacji – a więc długim wyjazdom i przewożeniu większych bagażów i sprzętu sportowego. Mają też poradzić sobie też tam, gdzie często brakuje asfaltowych dróg – lub tych dróg nie ma wcale.
Terenowy charakter Volvo XC podkreśla wyższy prześwit, jednak już to daje przewagę nad zwykłymi samochodami osobowymi. Wyższy prześwit to większy kąt rampowy, a w połączeniu z krótszymi zwisami także większe kąty natarcia i zjazdu. Pagórki im nie straszne.Większość Volvo AWD 4×4 , jeśli już jeździ w terenie, to z reguły lekkim. Tu nie potrzeba reduktorów i wyciągarek, które są niezbędne podczas przeprawiania się przez piach, błoto i rzeki. Przez większość czasu żyją jednak w mieście.
Moglibyśmy wybrać napęd AWD na cztery koła, by mieć pewność, że samochód poradzi sobie też w cięższych warunkach. Kiedy więc naprawdę potrzebujemy napędu na cztery koła, a kiedy jego wybór jest na wyrost?Największą zaletą tego typu napędów jest stabilność prowadzenia samochodu – na suchej i przede wszystkim na śliskiej nawierzchni. Napęd AWD 4×4 pozwala też sprawniej ruszać na śniegu i luźnej nawierzchni.Sprawdzi się więc przede wszystkim wtedy, jeśli do naszego domu prowadzi wspinająca się w górę droga, na której często znajduje się śnieg – lub która jest jedynie utwardzona i po opadach deszczu zamienia się w błoto.
Chociaż prześwit i dobre opony załatwią sprawę jazdy w lekkim terenie i taki Volvo AWD 4×4 w rękach doświadczonego kierowcy poradzi sobie nawet z luźną nawierzchnią, to jeśli zimą warunki w naszej okolicy – lub w miejscach, do których często jeździmy – będą złe, Volvo z napędem na cztery koła da nam pewność, że nie utkniemy po drodze.Musimy się jednak liczyć z tym, że napęd AWD na cztery koła jest bardziej skomplikowany w budowie niż napęd na jedną oś.
Ma więcej elementów – a więc więcej może się zepsuć i też więcej mogą kosztować naprawy i serwis. Samochód z napędem na cztery koła jest też droższy w zakupie.Napęd AWD na cztery koła to też większa masa samochodu. Przekazywanie momentu na wszystkie cztery koła wiąże się też z większymi stratami energii. To wszystko prowadzi do znacznie wyższego zużycia paliwa niż w samochodach napędzanych wyłącznie na jedną oś.
Najnowsze generacje Volvo AWD 4×4 pozwalają zapewnić bardzo przyzwoity poziom zużycia paliwa, ale nadal jest on wyższy niż w samochodach z napędem na jedną oś. Wybór napędu na przednią oś będzie więc bardziej rozsądny, jeśli zależy nam na jak najniższym zużyciu paliwa.Czy napęd AWD na cztery koła jest lepszy niż na jedną oś? Oczywiście.
Poprawia stabilność i możliwości samochodu. Musimy się jednak liczyć z wyższą ceną zakupu i wyższymi kosztami eksploatacji.W wielu sytuacjach okaże się jednak, że nie jest on konieczny. Po naszych drogach porusza się znacznie więcej Volvo z napędem na przednią oś. Czy zimą nie da się nimi jeździć? Oczywiście, że się da! Nie poradzą sobie jednak ze wszystkim.
Warto więc podczas zakupu Volvo zastanowić się, czy faktycznie napęd na cztery koła jest nam potrzebny. Jeśli nie zależy nam na lepszej przyczepności w każdych warunkach, bo nasz samochód z napędem na przednią oś do tej pory się sprawdzał, możemy zaoszczędzić na napędzie, a zamiast tego wybrać młodszy rocznik czy lepsze wyposażenie.
Z ubezpieczeniem na nieprzewidziane sytuacje na drodze, jakim jest napęd AWD na cztery koła, możemy czuć się spokojniej – ale kosztuje to więcej. Musimy więc określić, co jest dla nas ważniejsze.
Coraz bardziej przekonujemy się do samochodów z napędem na cztery koła. Na popularności zyskują SUV-y: XC90, XC60, XC40. Nie brakuje też osób, które kupując klasyczną limuzynę Volvo S80 AWD, V90 Cross Country dopłacają za 4×4.
Badania Volvo nad napędami AWD sięgają dalej niż 20 lat. Pierwszym seryjnie produkowanym samochodem z napędem na cztery koła był model 850 kombi, który został zaprezentowany w maju 1996 roku. Jednostka napędowa w jaką był wyposażony to słynny pięciocylindrowy turbodoładowany silnik o pojemności 2,5 litra generujący moc 193 koni mechanicznych. Napęd był przenoszony na wszystkie koła przez pięciobiegową przekładnię manualną.
Volvo V70 bazowało na modelu 850 i zostało zaprezentowane w 1997 roku. W tym samym roku pokazany został pierwszy model z rodziny Cross Country – V70XC. Tym samym Volvo stworzyło samochód, który został ojcem nowego segmentu pojazdów – podwyższonych kombi, które doskonale nadają się na autostradę jak i na leśne drogi.
Dwie kolejne generacje Volvo trafiły do salonów pod oznaczeniami V70 XC i XC70. Po blisko 20 latach Volvo zdecydowało się na częściowy powrót do korzeni. Najnowsza odsłona kombi AWD na każdą drogę nazywa się V90 Cross Country.
Volvo przedstawiło swój program napędów AWD w tym samym czasie, kiedy zaczęły się prace nad pierwszą generacją modelu XC90 zaprezentowanego finalnie w 2002 roku na salonie samochodowym w Detroit. Pierwsza generacja XC90 była wyposażona w napęd AWD oparty na technologii Haldex. To mechanizm rozdzielający napęd między przednią i tylną osią. W zależności od sytuacji możemy więc jechać autem przednio, tylnonapędowym lub z napędem na wszystkie koła. Wszystko zależy od stylu jazdy kierowcy i od warunków panujących na drodze.
Napęd na cztery koła w Volvo XC90 działa niezależnie od kierowcy – rozdział mocy pomiędzy koła przedniej i tylnej osi dokonywany jest automatycznie dzieki systemowi Haldex, zapewniając najlepszą przyczepność na każdej nawierzchni. Podczas jazdy po suchej nawierzchni niemal cała moc idzie na koła przednie. Jeśli przednie koła zaczynają się ślizgać (wystarczy jedna siódma obrotu), odpowiednia dawka mocy jest przekazana na koła tylnej osi.
Dodatkowo, dzięki układowi DTSC (dynamiczna stabilizacja toru jazdy) możliwe jest przyhamowanie jednego albo dwóch kół z prawej lub lewej strony. W volvo XC90 zastosowano też innowacyjny aktywny układ stabilizacji (RSC), który zapobiega dachowaniu. W układzie tym żyroskopowy czujnik rejestruje dynamikę i kąt przechyłu samochodu. Jeżeli zachodzi niebezpieczeństwo przewrócenia auta, układ DTSC, wspomagany przez ABS, zmniejsza moc silnika i przyhamowuje jedno lub więcej kół.
Zalety napędu Volvo AWD na cztery koła są powszechnie znane. Poprawa właściwości jezdnych, bezpieczniejsze zachowanie w krytycznych sytuacjach czy większe możliwości trakcyjne to niektóre z nich. 4×4 ma też mankamenty. Winduje zużycie paliwa, ogranicza dynamikę, zwiększa masę pojazdu i podnosi koszt zakupu oraz obsługi serwisowej. Dbając o napęd, można uniknąć części problemów. Zachowania kierowcy mają wpływ nawet na kondycję elektronicznie sterowanego 4×4.
Podczas ruszania, unikajmy zwalniania sprzęgła przy wysokich obrotach, a gazem i sprzęgłem operujemy w sposób, który ograniczy czas jazdy na półsprzęgle. Napęd na cztery koła, w szczególności permanentny, eliminuje wentyl bezpieczeństwa w postaci buksujących kół. Przy 4×4 błędy kierowcy dają się we znaki układowi przeniesienia napędu – najbardziej cierpi tarcza sprzęgła.
Niezwykle ważne jest zachowanie stałych obwodów kół. Istotne różnice w stopniu zużycia bieżnika, różne typy opon na osiach czy ich niedopompowanie nie służą układowi przeniesienia napędu. W stałym napędzie różnice w prędkościach obrotowych osi zmuszają centralny dyferencjał do zbędnej pracy. W odpowiedniku z elektronicznie sterowanym sprzęgłem wielopłytkowym sygnały trafiające do komputera mogą być interpretowane jako oznaki poślizgu – próby spinania sprzęgła skrócą jego żywotność. Decydując się na wymianę opon, zawsze kupujmy komplet!
W trosce o kondycję napędu, należy przestrzegać zaleceń Serwis Volvo Lemon Car Warszawa w kwestii doboru środków smarnych i procedur. Olej w skrzyni biegów, skrzyni katowej, , tylnym mechanizmie różnicowym, sprzegle Haldex powinien być regularnie wymieniany, najlepiej co 30 tyś. kilometrów. Bardzo ważna jest systematyczna wymiana oleju w sprzegle Haldex, ponieważ niedostosowanie się do naszych zaleceń może skutkować uszkodzeniem układu Haldex, a w konsekwencji jego wymianą lub regeneracją. Możemy zawsze liczyć na pomoc ze strony najlepszych mechaników z Serwisu Volvo Lemon Car Warszawa. Dzięki nam można korzystać z szybkich i sprawnych wymian, a także z doradztwa jak poprawnie eksploatować i serwisować Volvo. Dzięki naszej pomocy Twoje Volvo znów będzie bezpieczne i w pełni sprawne.
Naprawa regeneracja Haldex Volvo Warszawa
Wymiana oleju Haldex
Skrzynia Biegów
Skrzynia Kątowa
Dyferencjał
Mechanizm Różnicowy
Sprżegło
Koło Dwumasowe
Volvo Serwis Warsztat Warszawa
